poniedziałek, 16 stycznia 2023

Pismo jako odpowiedz dla Pana Pawła Stolarczyka jako Radnego z PiS

 

Wojciech Szymanek                                                                             Gdynia, dn.10.01.2023 r

81-606 G d y n i a

ul. Chwarznieńska 136/138 m 105



Przewodniczący Radny Miasta Gdyni PiS

P. Paweł Stolarczyk



Dotyczy: Zarzutu o niesłusznej skardze na temat działalności Rady Dzielnicy Witomino



Bardzo serdecznie dziękuję Panu radnemu za przeprowadzoną w dniu 23 grudnia 2022 roku rozmowę telefoniczną oraz życzenia z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku,

Jestem zdumiony interpretacją i uwagami o radnych z ugrupowania Partii PiS przedstawionymi mi w rozmowie telefonicznej.

W piśmie z dn. 18.11.2022 roku skierowanym do Urzędu Miasta do Pani Przewodniczącej Zielińskiej oraz podanym do wiadomości Rady Dzielnicy Witomino, które jako Przedstawiciel Gdyńskiego Biura Interwencji Obywatelskiej podpisywałem, nie ma żadnej wzmianki o wyłącznie negatywnej opinii o radnych z klubu w/w partii. Zawarte tam zostały uwagi dotyczące braku działań ze strony CAŁEJ Rady Dzielnicy bez względu na przynależność partyjną.

W naszej działalności mamy wiele przykładów na to, że społeczeństwo zarówno z dzielnicy Witomina jak i radni z innych dzielnic nie pomagają w rozwiązywaniu problemów, z którymi spotykają się na co dzień mieszkańcy naszego miasta.

Przykład:

Obserwowałem działalność radnego Marcina Bełbota na forach społecznościowych takich jak FB oraz w TVP3 w „Mojej sprawie”. Myślałem, że człowiek ten jest zaangażowany w sprawy mieszkańców, nawet raz udało mi się z nim osobiście porozmawiać w siedzibie Partii na ul.Starowiejskiej. Podobnie było z radnym Markiem Dudzińskim, z którym rozmawiałem telefonicznie i któremu przedstawiłem sprawę dotyczącą mieszkanki z rejonu działalności Pana radnego czyli ulicy Opata Hackiego. Radny odmówił pomocy tłumacząc, że jest to sprawa nie dla radnego.

Nie będę już przytaczał innych spraw, o których Pan dobrze wie a związanych z problemami, z jakimi borykają się mieszkańcy.

Nasza walka o godne traktowanie mieszkańców chorych i niepełnosprawnych a będących pacjentami Zakładu Rehabilitacyjnego na ulicy Chwarznieńskiej przez Radę Dzielnicy jest jakby niezauważana. Winda w tzw “ kładce” zamontowana przez firmy kooperujące z Urzędem Miasta w Gdyni ciągle jest zepsuta a pacjenci Zakładu i mieszkańcy tej części dzielnicy Witomina, chcąc dostać się do przystanku zlokalizowanego po drugiej stronie jezdni, muszą „slalomem” przemykać pomiędzy jadącymi samochodami. Apelowaliśmy w tej sprawie jako Gdyńskie Biuro Interwencji Obywatelskiej ja jako Przewodniczący a następnie Sekretarz naszego Stowarzyszenia do pełnomocników osób niepełnosprawnych, do rzecznika praw pacjenta, Komendy Wojewódzkiej Policji, Wojewody i Prokuratury. A gdzie w tej sprawie jest Rada Dzielnicy? Dlaczego nikt z Państwa nas dotychczas nie poparł? Gdzie teraz jest Rada Dzielnicy, bo przejście nadal jest awaryjne i grozi wypadkiem lub śmiercią??? Co jako radni zrobiliście w tej sprawie?

W dzielnicy panuje już powszechne przekonanie, że Rada Dzielnicy Witomino jest tylko „przybudówką Urzędu Miejskiego” i służy jedynie popieraniu zarządzeń Prezydium Gdyni.

Bo tak jest. Czy kiedykolwiek komukolwiek pomogliście? Wszelkie zawiadomienia i skargi kierowane telefonicznie i mailowo do Rady Dzielnicy Witomino na temet nieszczęsnej windy nie odnosiły skutku poza cynicznym podaniem kontaktu do Zakładu Dróg i Zieleni. Nie interesowało, radnych, czy mieszkańcy mają możliwość korzystania z przejścia, czy ulegają wypadkom i czy ich prośby są zasadne.

A co zrobiliście w sprawie prośby dotyczącej przystanku MZK na ulicy Hodowlanej? Od miesięcy mieszkańcy próbują ułatwić w dzielnicy komunikację i nawet zwrócili się do Rady Dzielnicy z prośbą o poparcie w sprawie niewielkiej korekty trasy autobusu linii 141. Zmiana trasy polegałaby jedynie na przesunięciu przystanku. Oczywiście żaden radny z dzielnicy Witomino nie poparł prośby mieszkańców, odsyłając ich do UM Gdyni. W rezultacie sprawa trafiła do programu interwencyjnego TVP3 pn. „W twojej sprawie”. Uczestniczący w programie przedstawiciel Urzędu Miejskiego w Gdyni podawał sprzeczne ze sobą informacje, twierdząc, że koszt utworzenia przystanku na uli. Hodowlanej będzie wynosił pół miliona złotych a po dyskusji i przedstawieniu faktów ocenił ten koszt na 200 tysięcy złotych. W programie interwencyjnym nie uczestniczył żaden radny z dzielnicy Witomino, ponieważ sprawy dzielnicy ich nie interesują.

A co zrobiła Rada Dzielnicy w sprawie wznowienia zajęć dla mieszkańców w Klubie SM “Bałtyk”? Czy Pan był osobiście u nowej prezes w tej sprawie? Czy ktokolwiek próbował pomóc we wznowieniu działalności klubów i grup sąsiedzkich ? Nie. Dzielnica Witomino jest martwa jak cała Gdynia, nic się w niej nie dzieje. Mieszkańcy nawet nie mają możliwości spotkania się i wypicia kawy, nikt nie organizuje żadnych imprez integracyjnych, zawodów czy uroczystości. Radni działają tylko na papierze lub w we własnej wyobraźni.

Jedynym klubem jest Klub Seniora ul. Widna gdzie dwa razy w miesiącu odbywają się zabawy dla tej dzielnicy mieszkańców.

Podałem tylko dwa przykłady obojętności i antyspołecznej postawy radnych z Rady Dzielnicy Witomino, ale można by je mnożyć. Mieszkańcy niektórzy nawet wątpią, czy Taka rada w ogóle w dzielnicy istnieje, być może została zlikwidowana? Być może radni jedynie spotykają się na kawie i udają, że coś robią dla mieszkańców, w każdym razie na pewno nie są dla mieszkańców dzielnicy pomocni w żaden sposób.



Z poważaniem

Wojciech Szymanek




















do wiadomości:

- Michał Kowalski – Sekretarz Okręgu PiS Gdynia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

                                                     G d y ń s k i e ...